Zasady są proste: niszczysz życzenie poprzednika, po czym piszesz swoje. Następny robi to samo i tak dalej. Chodzi o to, żeby zniszczenie życzenia było z jajem i w miarę logiczne .
Przykład:
Chciałbym być Bogiem...
Twoje życzenie się spełnia. Jesteś bogiem, ale nikt w Ciebie nie wierzy...
Chciałbym...
Może zacznę.. chciałabym wygrać na loterii..
Offline